czwartek, 28 lipca 2016

Decyzje w naszym życiu


Decyzje podejmujemy codziennie. Przez każdą z nich coś w naszym życiu się zmienia. Jeśli nie odpowiesz "tak", zawsze możesz odpowiedzieć "nie". Albo jedziesz nad morze albo w góry. Można to wszystko porównać do niekończącego się drzewka, w którym każda gałązka daje życie innym gałązkom. 

Michael Jordan - tego słynnego koszykarza zna chyba każdy. Wiecie, że gdy grał ze starszym bratem w podstawówce to przegrywał? W szkole średniej nie dostał się do drużyny koszykarskiej, bo usłyszał, że jest za niski i za słaby? Jeden traci siły i rezygnuje, a drugi wręcz przeciwnie. Jordan trenował tak długo, aż stał się najlepszy. Mógłby w tym czasie po prostu zacząć pracować i dać sobie spokój, a jednak. 

Decyzje w naszym codziennym życiu 

Każda podjęta decyzja zależy od: 
- Twojego podstawowego i przekonania i podświadomej reguły
- Twoich wartości życiowych
- Twoich wzorców (autorytetów)
- Zwyczajowych pytań (Czy zadajesz pytanie "dlaczego") 
- Strat emocjonalnych, których doświadczasz w danych sytuacjach 

Czyli mówiąc prosto, krótko i na temat, Twoja decyzja zależy od tego co wiesz, w jakim jesteś humorze i w co wierzysz. 

Nauczycielka pokłóciła się ze swoim mężem rano tuż przed pracą. Już od pierwszej lekcji krzyczała. To był czerwiec. Cała klasa ją denerwowała, bo siedzieli w telefonach, mimo że robią to codziennie, ale dzisiaj to było do granic wytrzymałości. Zrobiła ważny sprawdzian. Prawie wszyscy dostali jedynki. Decydująca ocena. Kilka osób na poprawce w sierpniu, 2 osoby nie zdały jej. 

8:00. Sędzia Anna Maria Wesołowska rozpoczyna pracę. Sprawy dotyczą zwolnień przedterminowych dla więźniów. Wyspany człowiek - szczęśliwy człowiek. Wiecie kto ma większe szanse na wyjście wcześniej ze skazanych? Ci, których sprawy odbywają się do południa. 

15 czerwca 2014 roku miałam urodziny. Napisał do mnie nieznajomy chłopak na facebooku, zwykle nie odpisuje. Ale tego dnia byłam taka szczęśliwa, że mogłabym wycałować cały świat. Odpisałam mu. Tak zaczęła się gatka szmatka. Dzisiaj jest 26 lipca 2016, a my dalej szczęśliwie razem. 

Podsumowując.. jeżeli cholernie nam na czymś zależy, musimy wziąć pod uwagę właśnie pozytywny nastrój, godzinę, a jeszcze wcześniej przekonać daną osobę do naszego pomysłu. Nigdy nie będziemy niczego pewni, ale zwróćmy uwagę na to, żeby szerzej niż przed siebie patrzeć i głęboko się zastanowić. Albo się uda, albo się nie uda. 

Pozdrawiam,
Natalia


3 komentarze:

  1. Mam pytanie. Czemu twój szablon tak wygląda? Żeby przeczytać ten tekst musiałem wszystko przekopiować do notepad++, bo po prostu mnie to oślepia. Taki kontrast odstrasza, serio. Jak napisałaś w poście - odbiór świata zależy od samopoczucia człowieka. A taki dobór kolorów odbiera zupełnie całą radość.

    A co do tekstu - nie jest to zbyt ambitne. Fakt faktem napisane prosto... Ale nie przekonuje mnie to w pełni... Nie dajesz mi pewności, że to co napisałaś jest prawdą, mimo że wygląda wiarygodnie.

    Nauczycielka pokłóciła się ze swoim mężem. Klasa nie zdała. A jeśli by była częściej taką osobą, która nie pozwala korzystać z telefonów całą lekcję? Miałaby wpływ na klasę, może nawet by więcej wynosili z lekcji?

    Anna Maria Wesołowska zaczyna pracę o 8:00. A czy pierwsza sprawa musi odbywać się o 8? A jeśli zaczyna się w samo południe? Czy to oznacza, że szanse są mniejsze?

    Byłaś szczęśliwa z okazji swoich urodzin. Często jest jednak tak, że długie przyjaźnie "przez fb" zaczynają się, gdy ktoś ma doła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć. Dziękuję za Twój komentarz. Więc uważasz, że powinno być bardziej kolorowo na tym blogu?
    Staram się zawsze tłumaczyć na zdrowy chłopski rozum, podając proste przykłady. Chodzi o to, że w pracy jesteś najbardziej efektywny kiedy ją zaczynasz. Jesteś w stanie lepiej rozpatrywać sprawy.
    Faktycznie, dominuje tutaj wielka prostota. Postaram się to zmienić.
    Jeden może być szczęśliwy i pisać z wszystkimi, a drugi smutny i nie mieć ochoty z nikim rozmawiać. Zapewne gdybym była w innym humorze, napisałabym inaczej.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja myślałem bardziej o zachowaniu czerni/szarości na blogu, bo białe tło bloga, potem czarne tło postu i białe litery są złe dla oka. W tym szablonie widzę jedną zmianę, która o 100% zwiększy jakość tego bloga pod względem stylistyki.

    Przed
    Po

    OdpowiedzUsuń